Category Archives: Asia

Babadag – Turcja z lotu paraptaka
Posted by
Posted in

Babadag – Turcja z lotu paraptaka

Ten wyjazd wyszedł bardzo spontanicznie, nawet jak na mnie. Z okazji weekendu majowego mieliśmy polatać na paralotniach. W grę wchodziły Alpy, Hiszpania, czy Wyspy Kanaryjskie, dlatego też pojechaliśmy do Turcji😉 Jeśli kogoś interesuje latanie na paralotni, polecam odwiedzić stronę https://lotynaparalotni.pl/ Czas wyjazdu był ustalony wcześniej, jednak niespotykany, olbrzymi niż nad Europą zepsuł pogodę wszędzie dookoła. No, prawie […]

Kilka suchych faktów
Posted by
Posted in

Kilka suchych faktów

Postanowiłem napisać trochę praktycznych porad na zakończenie wietnamsko-laotańskiej przygody. Może komuś się przyda a i ja wyciągnę przy okazji wnioski i wykorzystam w przyszłości. Na początek trochę o podróżowaniu w tej części świata na motorkach. Przede wszystkim jest to najpopularniejszy środek transportu tutaj i nie bez powodu tak się dzieje. Można wszędzie wyjechać, załadować ile […]

Tequila Bum Bum
Posted by
Posted in

Tequila Bum Bum

Wracając do Saigonu czułem się jak byśmy wracali do domu. Lokalny folklor tego miejsca ciągle mnie fascynuje. Pewnie wiele osób ma inne zdanie, ale wg mnie Saigon ma zdecydowanie lepsze wibracje niż Hanoi. Kwestia gustu. Ostatnio Lobo przypomniał stare powiedzenie naszego znajomego: “jeden lubi pomarańcze a drugi jak mu nogi śmierdzą”. Sprawdzone miejscówki na owocowe […]

North – Northwest
Posted by
Posted in

North – Northwest

Pola ryżowe Po przejechaniu granicy wietnamskiej obaj niezależnie poczuliśmy poddenerwowanie do tego stopnia, że jechaliśmy dość szybko (czyli ok. 60km/h) i długo bez zatrzymywania. Znów wszyscy wokoło trąbili, znow wszędzie pytaliśmy o ceny kawy i żarcia żeby nie bylo niespodzianek. Jednym słowem codziennie stawaliśmy przed dylematem więźnia któremu wypadło mydło pod prysznicem. Dobre rady wujka […]

2 Honda Win for sale in Hanoi
Posted by
Posted in

2 Honda Win for sale in Hanoi

Przerwa na reklamę. Hi! 21.03 we’ll finish our travel in Hanoi and we’ve got 2 good Honda Win bikes + helmets+ tools + spare tube, for sale. just everything for the road except drivers 😉 We want 350 USD for each bike incl. accessory (we will consider any reasonable offer) Bikes are in good condition, we’ve traveled […]

See you again Lao
Posted by
Posted in

See you again Lao

Niestety zaczęliśmy podróżować po Laosie zdecydowanie za późno. Niespodziewane problemy na granicy i kupno motocykli zajęło swój czas. Wiedzieliśmy że nie damy rady pojechać w miejsca, które planowaliśmy odwiedzić już od dawna, teraz jednak zdaliśmy sobie sprawę, że nie pojedziemy też do prowincji Phongsali, na odwiedzeniu której szczególnie mi zależało. Fakt był taki, że musieliśmy […]

Szybki Laos Północny
Posted by
Posted in

Szybki Laos Północny

Po ciężkiej ostatnio podróży dotarliśmy do wioski Nong Khiaw, gdzie właśnie zjedliśmy najlepsze jedzenie jakie próbowałem od kilku lat. Zazwyczaj nie piszę o takich rzeczach, bo to jak tańczenie o malowaniu, ale tym razem ciężko się powstrzymać i postaram się najlepiej jak mogę. Po pierwsze weszliśmy do tego miejsca (z jedzeniem hinduskim i laotańskim) strasznie […]

Out of space
Posted by
Posted in

Out of space

Wyjeżdżając z Paksane, w którym wg Przewodnika LP nic nie ma (co oczywiście okazało się prawdą i zmusiło nas do spędzenia wieczoru w barze próbując ustalić nazwę lokalnej kapeli reggae), wyjechaliśmy na drogę, którą pytani autochtoni opisywali przeczącym kręceniem głowy, machaniem rękoma, czy lekkim tajemniczym uśmiechem. Zdecydowanie radzili nam jechać naokoło, przez stolicę Vientiane, co […]

Kapciaj się sam
Posted by
Posted in

Kapciaj się sam

No dobra, to jest Lao. Hmmm… nie wiem jak o tym napisać, powiem wprost: Laos jak na razie całkowicie wpisuje się w moją wizje tego kraju przed przyjazdem. To absolutnie nie znaczy, że coś jest nie tak, po prostu nic tu mnie jeszcze nie rozczarowało. Podobno to ostatni kraj Azji płd-wsch gdzie jeszcze zostało trochę […]

Oh my god!
Posted by
Posted in

Oh my god!

Typowe zabudowy okolicznych wiosek Wyjechaliśmy do Laosu tacy szczęliwi, że aż prosiliśmy się o ściągnięcie na ziemię, co też miejscowi momentalnie uczynili. Kilkanaście kilometrów za granicą znaleźliśmy guest house. Cena jakiej sobie zażyczyli bynajmniej nie należała do atrakcyjnych a nawet była najdroższa jak dotychczas. 270 dongów to jakieś 12,5 USD, nawet nie było mowy o […]

All Posts from This Category