Posted in
Budowa kolejnej zatoki. Kusztekobus z Nha Trang mnie wytelepał i zdrętwiał. Dręczyły mnie dodatkowo oparzone plecy i chłód klimatyzacji, której nie sposób było przyciszyć. Około 6 rano wyrzucili nas z plecakami na placu w sennym miasteczku o niskiej zabudowie. Piszą o nim “antyczne”. Faktycznie, nowych budynków tu jak na lekarstwo. Jeszcze śpiący ignorowaliśmy natrętne zaczepki […]
Ostatnie komentarze